W ciągu umiarkowanych zim zamarza niespełna połowa obszaru Morza Bałtyckiego, natomiast w czasie surowych zim zamarza ponad 250 tys. km2. Zdarzają się również zimy w czasie których Bałtyk był całkowicie zlodzony (1893, 1940, 1942, 1947). W zasadzie nie zamarzają głębsze akweny Bałtyku Środkowego i Bałtyku Południowego, chociaż pojawia się na nich lód dryfujący. Jak wiadomo, przyczyną nie zamarzania tych akwenów jest znaczna grubość warstwy izohalinowej (ok. 60-70 m), której ochłodzenie do temp. zamarzania może nastąpić zupełnie wyjątkowo.
Corocznie zamarzają: Zatoka Botnicka i Zatoka Fińska, akweny przybrzeżne Zatoki Ryskiej, często zamarza u nas Zatoka Pucka i akweny zalewów. W Cieśninach Duńskich zjawiska zlodzenia powstają prawie każdej zimy. Zjawiska lodowe stanowią poważne utrudnienie dla żeglugi morskiej. Zwłaszcza twarda i gruba pokrywa lodowa oraz spiętrzone zwały lodowe, narastające do niebywałej wysokości z kry nasuniętej jedna na druga. W czasie bardzo surowych zim dochodzi do zamknięcia żeglugi na ważnych gospodarczo szlakach Zatoki Botnickiej, czy Zatoki Fińskiej, przy której są położone porty: Sankt Petresburg, Helsinki i Tallin. Nowoczesne lodołamacze starają się obecnie utrzymywać tor nawigacyjny, nawet w najtrudniejszych warunkach żeglugi zimowej.
Prognozy zjawisk lodowych i aktualne mapy zlodzenia oddają poważne usługi nawigacji na Bałtyku. W ostatnich latach zaistniały możliwości korzystania ze zdjęć satelitarnych. Bałtyk jest fotografowany z wysokości ok. 1500 km. Dzięki jednoczesności uchwycenia zlodzenia na całym Bałtyku, istnieje lepsza możliwość określenia warunków żeglugowych, rozpoznania rodzaju zjawisk lodowych horyzontalnego zasięgu rynien w pokrywie lodowej, szczelin i stref szczelin oraz stanu skupienia i grubości lodu. Mapy zlodzenia wykonywane dotychczas w oparciu o obserwacje z lądu, powietrza i częściowo z morza przedstawiają różne wartości i dokładność.
Ożywiona komunikacja morska panuje też w Cieśninach Duńskich i pomimo częstego i dość szybkiego powstawania tam zjawisk lodowych, czemu sprzyjają zaledwie kilkunastometrowa warstwa izohalinowa dająca się szybko ochłodzić, nie dochodzi tam do całkowitego zamknięcia żeglugi.

Formowanie się pierwszych zjawisk lodowych w północnej części Bałtyku następuje w połowie listopada. Przeciętna data pierwszego lodu w okresie 1931-1960 przypada na ok. 20 listopada w najdalej wysuniętej ku północy części Zatoki Botnickiej. Stała pokrywa lodowa zaczyna się tworzyć w dwa tygodnie później od daty początkowego zamarzania. Następuje to przede wszystkim w predysponowanych ku temu zatokach szkierowych. Zatoka Botnicka pokrywa się lodem ok. 15-20 stycznia, południowe zaś jej akweny dopiero ok. 1 lutego. Ta ostatnia sytuacja związana jest z warunkami termicznych w cyrkulacji późnojesiennej, napływami cieplejszej wody z południa poprzez Morze Alandzkie, chociaż sądząc po szerokości geograficznej 60-62oN należałoby się spodziewać bardziej polarnych stosunków zlodzenia. Pokrywa powstaje zazwyczaj z dryfujących ku zach. i pd.-zach. olbrzymich kier i pól śryżowych i zajmuje dość szybko zatoki szkierowe oraz stosunkowo łatwo opanowuje szwedzkie wody przybrzeżne.
Ostatnia pokrywa lodowa w szerszym zasięgu zanika zazwyczaj ok. 10 kwietnia w Zatoce Fińskiej i Zatoce Botnickiej, ale niejednokrotnie przez cały maj utrzymują się niebezpieczne dla żeglugi, stłoczone i spiętrzone zwały lodowe na Botniku Północnym. Zupełnie skrajna data zaniku ostatniego lodu przypada tam na 21 czerwca. Nasilenie zim, czas ich trwania powtarza się w pewnych cyklach. Na współzależność zlodzenia Bałtyku od klimatycznych wahań badacze wskazywali już w latach 60.
Zlodzenie trwa średnio ponad 6 miesięcy w Botniki Północnym, w jego centralnej części 110-130 dni, w Zatoce Fińskiej ok. 110 dni. Najmniej z roku na rok waha się liczna dni z lodem w najbardziej północnym akwenie Błotniku Północnego (15 dni) i we wschodniej części Zatoki Fińskiej. Dużą rozpiętość tych wahań, bo ok. 40 dni notowano w południowej części Botniku Południowego i przy wejściu do Zatoki Fińskiej.

Przebieg zlodzenia u polskich wybrzeży Bałtyku Południowego jest zazwyczaj łagodny. Zlodzenie trwa średnio 20 dni nad morzem otwartym, a 80-105 dni w zalewach i półzamkniętych zatokach (Zatoka Pucka). Okres zlodzenia liczy się od dnia wystąpienia pierwszych zjawisk lodowych do dnia zaniku ostatniego lodu.